niedziela, 25 kwietnia 2010

myślę sobie



Przeglądam obrazki, i próbuje coś wymyślić, coś co mogłabym zrobić, bo chciałabym coś robić ale jestem bardzo leniwa. Nie bardzo umiem sama coś wymyślić potrzebuje weny, potrzebuje coś od kogoś podpatrzeć i samej coś zrobić, ale czasem to coś nie potrafi mi się wytworzyć. Lubię grzebać w internecie, przeglądać rożne kolorowe stwory i jak już coś sobie upatrzę do tworzenia to nie mam na to czasu, albo nie wiem od czego zacząć. Jak już zacznę to jakoś idzie i czasem jestem zaskoczona efektem mojej dłubaniny, ale najciężej jest mi zacząć. Lubię tworzyć coś z niczego, ze śmieci, z tego co mam akurat w domu pod ręką, wychodzą czasem okropności bo chyba nie bardzo się nadaje do samodzielnego tworzenia, nie umiem dopasować jednego do drugiego. Idę do sklepu i wiem że czegoś potrzebuję, jakiegoś duperelka ale sama nie wiem czego, przeszukuje jeden i ten sam sklep wiele razy i nie mogę się na nic zdecydować, no i oczywiście jestem ograniczona finansowo. Chyba skąpa jestem, boje się wydawać na duperelki, chciałabym za niewielkie pieniądze kupić dużo różności, a jeśli już coś kupię to boje się tego używać, boje się wyciąć bo ten papier jest taki ładny i szkoda mi go niszczyć albo nie wiem co mam z tego zrobić. Czasami wiem co zrobić i jak, nawet wiem co do czego ale nie chce mi się. Chciałabym tego leniwca, który siedzi we mnie pokonać, przemóc do jakiegoś działania ale nie wiem jak albo mi się nie chce tego robić, bo to za ciężka praca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz